Czy warto jechać do Kapadocji?

czy warto jechać do Kapadocji

Będąc na wakacjach w Turcji warto wziąć udział w kilku wycieczkach fakultatywnych. Oczywiście nie jest to obowiązek, bo każdy robi na wakacjach to, co lubi. Jednak należy wiedzieć, że Turcja jest tak różnorodna, tak wspaniała, że nie poznamy jej leżąc na plaży. No i warto zrobić świetne zdjęcia i nakręcić niesamowite filmy, które można pokazać rodzinie i znajomym. Warto utrwalać swoje przygody, przeżycia i odwiedzane miejsca.

Coś, czego nie zobaczysz gdzie indziej

Kapadocja jest najbardziej egzotycznym miejscem w Turcji. To, co można tam zobaczyć zapiera dech w piersi. Wszyscy znają tzw. grzyby Kapadocji. Każdy widział zdjęcie takiej formacji skalnej. Ale co innego zobaczyć to na zdjęciu zrobionym przez kogoś obcego. A co innego, zobaczyć to na własne oczy i osobiście sfotografować lub sfilmować. Widok jest niezapomniany i na początku ciężko uwierzyć w to, że wszystko, co widzimy jest dziełem natury. Ze cały krajobraz powstał naturalnie. Robi to ogromne wrażenie. I to właśnie dlatego warto wybrać się na wycieczkę do Kapadocji. Tak, warto jechać do Kapadocji nawet po to, by zobaczyć te powulkaniczne tereny.

Miasto, którego nie widać

Ale to nie wszystko czym można się tam zachwycić. Oprócz wulkanicznych stożków, grzybów, które powstały naturalnie, mamy jeszcze rzeczy stworzone przez ludzi. Chociaż ciężko mówić tutaj o rzeczach, skoro na myśl przychodzą całe budowle, a wręcz miasta. Miasta, których nie widać. I nie są to jakieś bajkowe, niewidzialne miasta. Mowa tutaj o podziemnych miastach, które powstały w wulkanicznych skałach. Tak, całe miasta.

Schodzimy pod ziemię i możemy zobaczyć pomieszczenia mieszkalne, kuchnie, magazyny, miejsca dla zwierząt, a nawet kościoły. Setki kilometrów podziemnych korytarzy. Miejsca, w których ludzie żyli miesiącami nie wychodząc na powierzchnię. Miasta, które schodzą wiele pięter w dół. Miasta, do których można wejść, które można odwiedzić i o których już nie da się nigdy zapomnieć. Dlatego warto, chociaż raz jechać do Kapadocji.